wtorek, 14 października 2014

JAK ROBIĆ ZAKUPY W LUMPEKSIE










JAK ROBIĆ ZAKUPY W LUMPEKSIE

Dostęp do szerokiego asortymentu odzieżowego to nie tylko galerie handlowe i butiki ale również, a może należałoby powiedzieć - przede wszystkim, powstające jak grzyby po deszczu lumpeksy. Zwolenniczki zakupów odzieży używanej i wieszakowego, względnie koszykowego szperania wymieniają szereg zalet zaopatrywania się w tego typu odzież. Cena stanowi tutaj przekonywujący argument choć oryginalność i możliwość przerabiania rzeczy na różne sposoby również znajduje spore grono fanek. Ja chciałabym dodatkowo zaznaczyć, że kupując ubrania z lumpeksu jesteśmy po prostu ekologiczni - i dla mnie jest to najważniejszy argument.




Sama nigdy nie przepadałam za zakupami w lumpeksie dopóki nie poznałam mojego obecnego chłopaka, który zakupy w takich miejscach uwielbia. Towarzysząc jemu sama ze znudzenia przeglądałam wieszaki i zaskoczona odkryłam, że rzeczywiście można znaleźć bardzo dobre jakościowo rzeczy, czasem nawet z papierowymi metkami (choć to doprawdy rzadkość). Lumpeksy to również skarbnica unikatowych, pojedynczych egzemplarzy ubrań, w których nie zobaczymy co drugiej kobiety na ulicy. Idealne rozwiązanie dla osób, które chcą się wyróżniać i dodatkowo osób, które są na tyle kreatywne, żeby takie ubrania czy akcesoria z sukcesem przerabiać. Ja niestety talentu krawieckiego nie mam i jeśli coś nie układa się dobrze (nawet jeśli to Chanel i tylko za 5zł) to odkładam to z powrotem na wieszak. Myślę, że w tym wypadku brak zdolności do przerabiania chroni mnie przed kupowaniem góry ciuchów i przed powrotem do chomikowania. Tak więc nawet robiąc zakupy w lumpeksie jestem wybredna i nie kupuję więcej tylko dlatego, że ceny są niższe. Bez względu na to do jakiego sklepu wchodzę i co mi wpadnie w oko, najpierw sprawdzam jak w tym wyglądam, zadaję sobie pytanie czy nie posiadam już czegoś podobnego w szafie (często bowiem mamy skłonności do dublowania rzeczy, które lubimy i w których dobrze wyglądamy), następnie czy jest mi to potrzebne a na końcu z czym to mogę zestawić. Jeśli rzecz przejdzie tak wyczerpujący test ląduje w torbie. Nie wiem jak Wy, ale taka strategia skutecznie mnie chroni przed zaopatrywaniem się w kolejne stosy niepotrzebnych szmatek. 




Cena w lumpeksie teoretycznie powinna być niższa niż ta w sklepach oferujących nowe rzeczy co nie zawsze tak do końca się sprawdza. Zauważyłam dla przykładu, że w okresie sezonowych bądź śródsezonowych przecen w takiej samej cenie a nawet taniej zaopatrzymy się w nowe rzeczy w popularnych sieciówkach niż tych używanych z lumpeksu, co widać zwłaszcza w dużych miastach. Ostatnio byłam w lumpeksie, w którym sprzedawano ciuchy na wagę w cenie 79zł/kg co jest dla mnie sporym "przegięciem", ponieważ okazuje się, że za grubszy sweter muszę zapłacić ok. 60zł a za tę kwotę mam nowy sweter z sieciówki. Zadziwiające dla mnie było to, że w tym lumpeksie był naprawdę spory ruch i ludzie kupowali mnóstwo rzeczy. Nie dajcie się zatem poddać zbiorowej histerii:) 

Często zdarza mi się trafić na informacje, że ktoś regularnie zaopatruje się w używane rzeczy w cenie złotówki czy dwóch od sztuki. Odwiedzam kilka lumpeksów regularnie od jakiegoś czasu i nigdy nie zdarzyło mi się trafić na taką dużą obniżkę poza jednym punktem, gdzie w jednym dniu w tygodniu najniższa cena to 2zł za sztukę na cały asortyment, z tym że wybór jest niewielki i mniejszych rozmiarów raczej nie znajdziemy. Ze zdziwieniem zatem czasem czytam czy słucham (kanał YouTube) jak dziewczyny zapatrują się w całe reklamówki markowych niezniszczonych rzeczy za przysłowiowe grosze, więc dochodzę do wniosku, że muszę poprawić moje zdolności szperacza albo zakumplować się z obsługą sklepików;)




Zakupy w lumpeksie to świetne rozwiązanie dla osób, które na co dzień preferują określony styl a tylko okazjonalnie potrzebują ubrać białą koszulę, elegancką marynarkę bądź imprezową sukienkę. Takie "wyjście" na jeden wieczór może okazać się dużym wydatkiem jeśli chcielibyśmy zaopatrzyć się we wszystkie elementy garderoby w sklepach z nową odzieżą, w lumpeksie natomiast wydamy o wiele mniej. Dobór dodatków w postaci krawatu czy kopertówki również nie powinien być problemem. 

Na co dodatkowo warto zwrócić uwagę przy kupowaniu rzeczy w lumpeksie? Otóż przede wszystkim sprawdzajmy, czy rzecz nie jest zniszczona (dziura, zaciągnięcia w swetrach, zepsuty zamek, brak guzików, itp.) bądź poplamiona. Przy wybieraniu koszuli obejrzyj dokładnie mankiety oraz kołnierzyk, przy wybieraniu spodni zwróć uwagę na kieszenie i nogawki - po nich bardzo łatwo można poznać jak bardzo zużyty jest ciuch. Uważam, że bielizna, obuwie, pościel czy nawet piżamy, dopasowane t-shirty oraz inne ubrania, które mają kontakt z gołym ciałem i są bardziej narażone na zapocenie powinniśmy sobie darować. Pamiętajmy żeby każdą rzecz zakupioną w sklepie z używaną odzieżą dokładnie wyprać - jest ona bowiem wcześniej dezynfekowana mocnymi środkami (stąd jej charakterystyczny zapach). 




Warto zorientować się, w których punktach możemy zaopatrzyć się w naprawdę dobrą jakościowo, niezniszczoną, ciekawą, oryginalną i markową odzież - najlepiej jeśli odwiedzimy lumpeks w dzień dostawy (taka informacja przeważnie widnieje na drzwiach bądź witrynie; jeśli jej tam nie ma - zapytaj sprzedawcę). Rozeznaj się, które miejsca oferują atrakcyjną dla Ciebie odzież w dobrej cenie. Podobno najlepsze "perełki" można dostać w lumpeksach mało popularnych, upchniętych w wąskich uliczkach gdzie ma dużych tłumów. Sama usłyszałam niedawno taką informację i w najbliższym czasie zamierzam to sprawdzić :)

Trudno stwierdzić czy odzież kupiona na wagę to korzystniejszy zakup niż odzież kupiona na sztuki. Jeśli w danym punkcie sprzedają ubrania na wagę to korzystniej będzie zaopatrywać się tam w letnie tuniki, narzutki, zwiewne sukienki bądź tkaniny, cienkie swetry a nawet cienkie przejściowe kurtki choć tak naprawdę wszystko zależy od ceny za kilogram. Jeśli natomiast odzież jest sprzedawana na sztuki warto zwrócić uwagę na grubsze swetry, spodnie, okrycia wierzchnie zimowe czy ciężkie akcesoria, takie jak np. duże torebki. Zachęcam Was do negocjowania ceny, zwłaszcza jeśli sklepik jest mały a obsługą zajmuje się sam właściciel - choć mam z lumpeksu zaledwie kilka rzeczy, każdą z nich udało mi się dodatkowo "utargować":) Pamiętaj, że rzeczy mają najwyższą cenę w dzień dostawy i wraz z kolejnymi dniami jest ona coraz niższa by finalnie mogła być osiągnąć pułap 5 bądź 2zł za sztukę.

Macie jeszcze jakieś praktyczne porady dot. zakupów w lumpeksach?




Zdjęcia, źródło: Internet




1 komentarz:

  1. Witam, robienie zakupów w takim miejscu ma jedna podstawową i najważniejszą zalete a mianowicie jest to bardzo ekologiczne. Zbyt dużo ubrań jest produkowanych przez firmy odziezowe.

    OdpowiedzUsuń